„Sprawiedliwi wśród Narodów Świata” nie będą patronem Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Kalinówce w gminie Głusk. O nadanie imienia wnioskowały dyrekcja zespołu szkół i Rada Rodziców, ale Rada Gminy nie zgodziła się na tę propozycję. Podczas sesji w czwartek 28 lipca przeciwko uchwale w tej sprawie zagłosowało 14 radnych, a jeden był ZA.
Oznacza to, że szkoły nie będą mieć patrona przynajmniej przez rok, ponieważ, by złożyć kolejny wniosek w tej sprawie procedurę nadania imienia trzeba przeprowadzić od początku.
Ponadto podczas czwartkowej sesji Rada Gminy przyjęła uchwałę dotyczącą opłat za korzystanie z przystanków, których właścicielem lub zarządcą jest gmina Głusk. Takie prawo daje samorządom znowelizowana ustawa o transporcie publicznym. Przewoźnicy będą płacić do 5 groszy za każde zatrzymanie na przystanku, dzięki czemu gmina zyska pieniądze na utrzymanie tych obiektów. Ze wstępnych szacunków samorządowców wynika, że każda firma przewozowa, będzie płacić miesięcznie około 400 złotych.
„Może nie są to zbyt duże kwoty, ale dobrze, że w ogóle są, bo do tej pory przewoźnicy nie ponosili żadnych kosztów związanych z naprawą czy sprzątaniem przystanków. Teraz to się zmieni” – mówi wójt Jacek Anasiewicz. Gmina nie może dysponować wpływami z tych opłat w dowolny sposób. Zgodnie z przepisami może je przeznaczyć wyłącznie na sprzątanie, naprawy lub postawienie nowych wiat. Dotyczy to nie tylko przystanków przy drogach gminnych, lecz także powiatowych czy wojewódzkich, pod warunkiem, że podpisze stosowane porozumienia z właścicielami bądź zarządcami tych dróg.
Szacuje się, że gdyby gmina Głusk zarządzała wszystkimi przystankami na swoim terenie miałaby do dyspozycji około kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie.
Oznacza to, że szkoły nie będą mieć patrona przynajmniej przez rok, ponieważ, by złożyć kolejny wniosek w tej sprawie procedurę nadania imienia trzeba przeprowadzić od początku.
Ponadto podczas czwartkowej sesji Rada Gminy przyjęła uchwałę dotyczącą opłat za korzystanie z przystanków, których właścicielem lub zarządcą jest gmina Głusk. Takie prawo daje samorządom znowelizowana ustawa o transporcie publicznym. Przewoźnicy będą płacić do 5 groszy za każde zatrzymanie na przystanku, dzięki czemu gmina zyska pieniądze na utrzymanie tych obiektów. Ze wstępnych szacunków samorządowców wynika, że każda firma przewozowa, będzie płacić miesięcznie około 400 złotych.
„Może nie są to zbyt duże kwoty, ale dobrze, że w ogóle są, bo do tej pory przewoźnicy nie ponosili żadnych kosztów związanych z naprawą czy sprzątaniem przystanków. Teraz to się zmieni” – mówi wójt Jacek Anasiewicz. Gmina nie może dysponować wpływami z tych opłat w dowolny sposób. Zgodnie z przepisami może je przeznaczyć wyłącznie na sprzątanie, naprawy lub postawienie nowych wiat. Dotyczy to nie tylko przystanków przy drogach gminnych, lecz także powiatowych czy wojewódzkich, pod warunkiem, że podpisze stosowane porozumienia z właścicielami bądź zarządcami tych dróg.
Szacuje się, że gdyby gmina Głusk zarządzała wszystkimi przystankami na swoim terenie miałaby do dyspozycji około kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie.
