Od nowego miesiąca odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych w gminie Głusk będzie się zajmować ta sama firma co dotychczas. W czwartek 12 lipca wójt Jacek Anasiewicz podpisał umowę z Zakładem Zagospodarowania Odpadów Komunalnych z Bełżyc, który będzie zabierał śmieci od mieszkańców przez kolejny rok.
Dotychczasowa umowa wygasała z końcem lipca, dlatego na początku czerwca samorząd ogłosił nowy przetarg, a podpisanie umowy kończy cała procedurę.
Od roku mieszkańcy gminy Głusk segregują śmieci na nowych, bardziej rygorystycznych zasadach. - Wcześniej segregacja była w pewnym sensie niepełna, a po zmianach dzielonych frakcji jest zdecydowanie więcej. Mimo to nasi mieszkańcy bardzo dobrze radzą sobie z nową sytuacją - ocenia Informacyjnej Agencji Samorządowej wójt Jacek Anasiewicz.
Do niebieskich worków trafia papier, do zielonych - szkło, a do żółtych - metal i tworzywa sztuczne. Ponadto odpady biodegradowalne są odbierane w brązowych workach z napisem "BIO", a w brązowych workach z napisem "BIO-zielone" są składowane odpady zielone, czyli na przykład trawa czy liście. Z kolei czarne worki są przeznaczone na popiół, który jest odbierany od 1 października do 30 kwietnia.
(fot. pixabay.com)
Od roku mieszkańcy gminy Głusk segregują śmieci na nowych, bardziej rygorystycznych zasadach. - Wcześniej segregacja była w pewnym sensie niepełna, a po zmianach dzielonych frakcji jest zdecydowanie więcej. Mimo to nasi mieszkańcy bardzo dobrze radzą sobie z nową sytuacją - ocenia Informacyjnej Agencji Samorządowej wójt Jacek Anasiewicz.
Do niebieskich worków trafia papier, do zielonych - szkło, a do żółtych - metal i tworzywa sztuczne. Ponadto odpady biodegradowalne są odbierane w brązowych workach z napisem "BIO", a w brązowych workach z napisem "BIO-zielone" są składowane odpady zielone, czyli na przykład trawa czy liście. Z kolei czarne worki są przeznaczone na popiół, który jest odbierany od 1 października do 30 kwietnia.
(fot. pixabay.com)
