Prowadzący warsztaty przekazał również wiele innych cennych wskazówek, dotyczących ratowania ludzi, obalał mity związane z takimi sytuacjami i mówił o sankcjach jakie grożą za nie udzielenie pomocy. Uczestnicy zajęć dowiedzieli się na przykład, że jedna dorosła osoba jest w stanie w sposób ciągły wykonywać resuscytację maksymalnie przez 8 minut, że podnoszenie rąk do góry w przypadku zadławienia nie jest właściwym zachowaniem, a w kodeksie karnym jest przepis o karze pozbawienia wolności do 3 lat za nieudzielenie pomocy w przypadku zagrożenia życia czy ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Wśród słuchaczy byli nie tylko dorośli, w tym strażacy z OSP Dzierzkowice-Wola z naczelnikiem Piotrem Kołtunem, ale również młodzież i dzieci, nawet w wieku przedszkolnym. Na zajęciach była m.in. grupa trzecioklasistów z miejscowej filii Zespołu Placówek Oświatowych w Terpentynie z nauczycielką Iwoną Bis, którzy niedawno w szkole omawiali książkę "Mali bohaterowie", opisującą autentyczne przypadki ratowania ludzi przez dzieci.
(fot. organizatorzy)